Parafia Rzymskokatolicka Narodzienia NMP w Komorowie


Magazyn Parafialny nr23/01

Poznajemy Komorów

Ulica Zygmunta Krasińskiego

MPnr 23 z 15. IV 2001r. /str. 28 - 29


Ulica dość długa - ponad 50 numerów, zaczyna się przy ul. 3 Maja, biegnie obok brzozowego lasku przy kościele, kończy się przy ul. Norwida.
Jest to ulica fachowców, specjalistów. W razie potrzeby można tu znaleźć pielęgniarkę, technologa żywienia, akustyka, elektryka, krawcową, a nawet doradcę podatkowego. Nauka i kultura też mają swoją reprezentację w osobach: profesora Politechniki Warszawskiej, fizyka, anglistki i artysty Kabaretu Otto.
Szczęśliwych jej mieszkańców nie nęka nadmierny ruch samochodowy. Można odbyć tu spacery wiosną i latem pod koronami obsypanych zielonym listowiem drzew.

Ul. Z. Krasińskiego Ul. Z. Krasińskiego Ul. Z. Krasińskiego
Ul. Z. Krasińskiego Ul. Z. Krasińskiego Ul. Z. Krasińskiego Ul. Z. Krasińskiego

Zygmunt Krasiński
Jeden z trzech wieszczów polskiego romantyzmu (obok Mickiewicza i Słowackiego), urodził się w roku 1812 w Paryżu. Jego ojcem chrzestnym był Napoleon Bonaparte, nic więc dziwnego, że jako drugie otrzymał imię cesarza. Był synem generała napoleońskiego hrabiego Wincentego Krasińskiego i Radziwiłłówny.




Zygmunt Krasiński



Niezwykle zdolny i nad wiek rozwinięty jedynak, pozbawiony towarzystwa rówieśników przebywał niemal wyłącznie w towarzystwie dorosłych, otoczony starannie wybranymi przez ojca nauczycielami.
Początkowo uczył się w domu w Warszawie i pobliskiej posiadłości rodowej, Opinogórze (dziś Muzeum Romantyzmu). W latach 1826 - 27 uczęszczał do liceum w Warszawie, po jego ukończeniu wstąpił na wydział prawny Uniwersytetu Warszawskiego. W roku 1829 musiał opuścić uniwersytet wskutek bojkotu kolegów, wywołanego powstrzymaniem się Krasińskiego (pod naciskiem ojca) od uczestnictwa w manifestacji patriotycznej.
Wielbiony przez syna generał zaciążył tragicznie nad całym życiem poety. W czasie powstania listopadowego stanął po stronie wroga, oddał się na usługi cara Mikołaja, pojechał do Petersburga, gdy w kraju lała się krew polska. Także synowi kazał udać się do Petersburga, przedstawić się carowi i wstąpić do dyplomatycznej służby rosyjskiej. Ciężka choroba, która dotknęła Zygmunta w czasie petersburskiej zimy 1832 roku pozwoliła mu uniknąć spełnienia woli ojcowskiej. Wyjechał za granicę i pędził życie podróżnika. Większą część swego życia spędził poza krajem, w Austrii, Niemczech, Szwajcarii, we Włoszech i Francji. Żył w odosobnieniu spowodowanym chorobą wzroku.




Podpis Zygmunta Krasińskiego




Izabela Sanguszkowa. Na kolejnym zdjęciu - list do Izabeli pisany ręką wieszcza



Twórczość literacką rozpoczął niezwykle wcześnie, bo już w 13. roku życia od drobnych powiastek i obszerniejszych powieści historycznych, powstających pod wpływem młodzieńczych lektur angielskich "romansów grozy". Do najbardziej udanych należą Grób rodziny Reichstalów i dwutomowa powieść Władysław Herman i jego dwór.
W czasie kontynuowania studiów wyższych w Genewie, gdzie studiuje prawo i historię, formowały się poglądy Krasińskiego, szczególnie historiozoficzne, które stanowić będą podstawę ideową jego najważniejszych dzieł - Nie-Boskiej komedii i Irydiona. Naczelne miejsce zajęła w niej nurtująca całą twórczość Krasińskiego idea romantycznego prowidencjalizmu, tj. wpływu Boga na bieg historii oraz granic ludzkiego samodzielnego działania. Przyjął też za swoje pojęcie "Opatrzności historycznej". Zdaniem poety "Prawa, podług których ta opatrzność coraz dalej się objawia, logiką są historii".
Romantycy żywili przekonanie, że jakkolwiek Bóg rządzi światem, a historia jest wynikiem wyroków boskich - pozostawione zostały możliwości swobodnego działania człowiekowi, który powinien tworzyć historię w duchu miłości chrześcijańskiej.
Zarówno opublikowaną bezimiennie w roku 1835 Nie-Boską komedię, jak i Irydiona (1836) można określić jako dramaty prowidencjalistyczne.
Dramat Nie-Boska komedia (od wielu dziesiątków lat lektura szkolna) mówi o katastrofie nadchodzącej rewolucji, ku której świat nieuchronnie zmierza. Krasiński postrzega rewolucję jako diabelską, demoniczną siłę, która wyzwala najbardziej prymitywne instynkty drzemiące w sercu człowieka. Dał w tym utworze obraz




Karta tytułowa pierwszego wydania "Nie-Boskiej komedii" - Zygmunta Krasińskiego



rewolucji tak znakomity, jak żaden ówcześnie żyjący pisarz w Europie.
Irydion, dramat rozgrywający się w III wieku, obfituje w liczne sceny obrazujące rozpad imperium rzymskiego pod naporem barbarzyńców a także starcie pogaństwa i chrześcijaństwa. Powszechnie znane jest ze wstępu tego dramatu -"Już się ma pod koniec starożytnemu światu -wszystko co w nim żyło, psuje się, rozprzęga szaleje - bogi i ludzie szaleją". Stworzył tu poeta rodzaj sagi bohaterskiej, symbolicznej historii człowieka szamocącego się między Przeznaczeniem a Opatrznością.
W przedmowie do wydanego w 1943 roku poematu Przedświt przedstawił poeta swoją romantyczną koncepcję narodowości i swoje przekonanie, że jedynie narodowości a nie państwa są "narzędziami, członkami żywymi" w dążeniu do celu, tj. "powszechności zgodnej z Wolą Bożą".
Przerażony narastaniem sytuacji rewolucyjnej w kraju wydał Krasiński w roku 1845 Psalmy przyszłości. Jeden z psalmów zawiera gwałtowną rozprawę z ówczesnymi ideologiami rewolucyjnymi, w których poeta dostrzegał jedynie podżeganie do wyrżnięcia szlachty. Wyniszczeniu i przelewaniu bratniej krwi przeciwstawił ideę przemienienia przez miłość i solidarystyczno-religijne zespolenie skłóconych warstw społecznych. Zwrotem przysłowiowym stała się formuła poety "Jeden tylko, jeden cud; z szlachtą polską - polski Lud".
Oprócz wspomnianych wyżej utworów pozostawił Krasiński wiele interesujących rozważań na temat literatury, sztuki, filozofii i wydarzeń historycznych w obfitej korespondencji, która jest pomnikiem romantycznej epistolografii.
Nękające go od wczesnej młodości choroby sprawiły, że niespełna pięćdziesięcioletni poeta stał się ruiną człowieka. Zmarł 23 lutego 1859 r. w Paryżu. Zwłoki przewieziono do kraju i pochowano w Opinogórze.

--------------------------

Teresa Poręba



Copyright 2008-2019 ©   Strona jest własnością Parafii Rzymskokatolickiej Narodzenia NMP w Komorowie. Wszystkie prawa zastrzeżone.